Apel o euro

Rzeczpospolita" rozpoczęła rok z hukiem, od listu otwartego, czyli apelu do rządu o podjęcie prac nad wprowadzeniem euro. Jako jeden z sygnatariuszy apelu miałem przyjemność od razu zetknąć się ze sceptycznymi lub ironicznymi komentarzami na temat jego sensowności. Przecież Prezes oświadczył, że nie ma co wprowadzać euro do czasu gospodarczego dogonienia Niemiec, premier jak najstaranniej unikał w exposé tego tematu, a NBP demonstracyjnie zlikwidował swoje Biuro ds. Integracji ze Strefą Euro.

Publikacja: 03.01.2018 20:00

Apel o euro

Foto: Bloomberg

To wszystko oczywiście prawda. Ale zwracam delikatnie uwagę, że listy otwarte kierowane są zazwyczaj nie tylko do adresata. Żyjemy w kraju, którego 80–90 proc. mieszkańców popiera członkostwo w Unii. A jednocześnie większość uważa, że członkostwo powinno oznaczać dla Polski jedynie (należące się nam przecież) unijne pieniądze, napływ inwestycji i swobodę podróżowania oraz pracy za granicą. I że nie zobowiązuje nas do żadnej solidarności z innymi krajami Europy ani do uczestnictwa we wspólnych projektach – takich jak właśnie euro.

RP.PL tylko 19 zł za 3 miesiące!

Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.

„Rzeczpospolita” najbardziej opiniotwórczym medium października!
Publicystyka
Karol Nawrocki – król rolników
Materiał Promocyjny
Jak przez ćwierć wieku zmieniał się rynek leasingu
Publicystyka
Meloni u Trumpa. Porażka Tuska. I Dudy
Publicystyka
Donaldowi Tuskowi zabrakło instynktu i powściągliwości
Publicystyka
Jacek Nizinkiewicz: Słusznie PKW przyjęło sprawozdanie finansowe PiS. Ale to nie koniec
Materiał Promocyjny
5G – przepis na rozwój twojej firmy i miejscowości
Publicystyka
Jacek Nizinkiewicz: Ucieczka Romanowskiego to początek problemów PiS
Materiał Promocyjny
Nowości dla przedsiębiorców w aplikacji PeoPay