Razem proponuje podatek dla cyfrowych gigantów. „Wyciekają miliardy”

Posłowie partii Razem zaprezentowali w Sejmie założenia proponowanej przez nich ustawy o opodatkowaniu cyfrowych gigantów. - Miliardy złotych, które mogłyby trafić na edukację i publiczne inwestycje, wyciekają z naszego kraju - argumentowała posłanka Magdalena Biejat.

Aktualizacja: 27.02.2020 16:33 Publikacja: 27.02.2020 16:21

Razem proponuje podatek dla cyfrowych gigantów. „Wyciekają miliardy”

Foto: mat.pras.

qm

Założenia projektu na konferencji prasowej zaprezentował Adrian Zandberg. Podkreślił, że proponowane przepisy są zgodne z rozwiązaniami, nad którymi pracują inne kraje europejskie.

Według projektu, podatek ma objąć platformy cyfrowe, które zarabiają ponad 750 mln euro rocznie - miałyby one płacić siedmioprocentowy podatek od skonsolidowanego przychodu. Zdaniem twórców projektu, budżet zyska na tym ok. 2 mld zł rocznie. -

Chcemy przeznaczyć te pieniądze na specjalny, państwowy fundusz, finansujący badania naukowe i rozwój nowoczesnych technologii w Polsce. Z tych środków można finansować doprowadzenie szerokopasmowego internetu do wszystkich szkół, bibliotek i domów kultury w Polsce - deklarował Zandberg.

Magdalena Biejat zwracała uwagę, że cyfrowi giganci  zarabiają miliardy złotych na użytkownikach z Polski. - Źródłem ich zysków jest wiedza o naszych zachowaniach. Nasze dane są sprzedawane za duże pieniądze i służą później m.in. do wyświetlania profilowanych reklam. Platformy są darmowe tylko pozornie: korzystając z nich, każdy z nas regularnie dokłada się do zysków Facebooka, Google’a czy Amazona. Korporacje zarabiają na tym astronomiczne sumy. Często mają większe budżety niż państwa narodowe - zauważyła.

Zdaniem posłów Lewicy w sprawie podatku cyfrowego „stchórzył” rząd Zjednoczonej Prawicy. - Lewica nie boi się pani ambasador USA (Georgette Mosbacher). Polska jest suwerennym krajem i powinna przyjmować rozwiązania korzystne dla naszej gospodarki - mówił Adrian Zandberg.

Projekt trafi teraz do konsultacji społecznych. Do marszałek Sejmu Elżbiety Witek ma być złożony na następnym „zwykłym” posiedzeniu Sejmu. Na poniedziałek zostało bowiem zwołane specjalne posiedzenie ws. epidemii koronawirusa.

Polityka
Mocne słowa Bosaka do posła KO. „Sprostytuowane autorytety”
Materiał Promocyjny
Jak przez ćwierć wieku zmieniał się rynek leasingu
Polityka
Sondaż: Czy inny polityk koalicji byłby lepszym premierem niż Donald Tusk?
Polityka
Magdalena Biejat: W centrum polityki zawsze musi być człowiek
Polityka
Donald Tusk ostro skrytykował Nawrockiego. "Pytanie jest proste i śmiertelnie poważne"
Materiał Promocyjny
5G – przepis na rozwój twojej firmy i miejscowości
Polityka
Sondaż: Polacy o stanie praworządności w Polsce po roku rządów Donalda Tuska
Materiał Promocyjny
Nowości dla przedsiębiorców w aplikacji PeoPay