22 stycznia w obrocie przed sesją akcje Tesli zyskały 3,07 proc. do 564 dolarów, co dało kapitalizację ponad 101 mld dolarów — podał The Street.com. Przewiduje, że podczas sesji Tesla może przeskoczyć Volkswagena wycenianego na 100,7 mld dolarów. Pozycja światowego lidera, Toyoty z wyceną 198 mld, nie jest zagrożona.
Do osiągnięcia rekordowej kapitalizacji Tesla potrzebowała niecałego miesiąca od chwili, gdy jej akcje przekroczyły cenę 420 dolarów, po której Elon Musk zapowiedział wcześniej we wpisie na Twitterze, że wycofa firmę z giełdy — pisze Reuter. Gdy w sierpniu 2018 akcje kosztowały ok. 330 dolarów, Musk zaryzykował informację, że zapewnił sobie fundusze na wycofanie Tesli z giełdy, ale zrezygnował z tego pod presją inwestorów, a dodatkowo naraził się komisji kontroli giełdowej SEC.
21 stycznia akcje Tesli zyskały podczas sesji 7,2 proc. po podwyższeniu przez firmę brokerską New Street Research ich ceny docelowej do 800 dolarów, a po zamknięciu sesji wzrosły o dalsze 1,4 proc. do 555,6 dolarów.
Nowa kapitalizacja przybliżyła Muska do zarobienia pierwszej z 12 rat opcji na łączną sumę 346 mln dolarów, ale pod warunkiem, że te 100 mld utrzyma się przez miesiąc i średnio przez 6 miesięcy.
Odrębnie Tesli udało się dojść do ugody z władzami stanu Michigan w sprawie bezpośredniego dostarczania e-aut klientom z tego stanu. Przepisy tego stanu wymagają sprzedaży i wydawania samochodów przez salony działające na podstawie umów franczyzowych.