Prezes TVP ocalił skórę w prokuraturze

Prokuratura umorzyła dochodzenie w sprawie spóźnienia Jacka Kurskiego w konkursie na prezesa TVP – dowiedziała się „Rzeczpospolita”. Inna decyzja mogłaby oznaczać duże kłopoty szefa telewizji.

Aktualizacja: 01.03.2019 17:48 Publikacja: 01.03.2019 13:13

Prezes TVP ocalił skórę w prokuraturze

Foto: Fotorzepa, Wojciech Nieśpiałowski

Sprawa dotyczy wydarzeń z 15 września 2016 r. Tego dnia o godz. 16 minął termin na złożenie dokumentów w konkursie na prezesa TVP. Jak pisaliśmy już w „Rzeczpospolitej”, Kurski co prawda pojawił się w wydziale podawczym Sejmu tuż przed godz. 16, ale później jeszcze przez ponad 20 minut kserował dokumenty, więc przekroczył termin, bo regulamin mówił, że „pisemne zgłoszenie do konkursu należy złożyć w zaklejonej kopercie”. W dodatku na kopercie z dokumentami Kurskiego nabito datę, ale – w odróżnieniu od innych kandydatów – nie dopisano długopisem godziny.

Tylko 6 zł za pierwszy miesiąc czytania.

O tym, jak szybko zmienia się świat. Czy będzie pokój na Ukrainie. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, tłumaczymy, inspirujemy.

Kraj
Za mało pieniędzy dla muzeum Łemków
Kraj
Po publikacji „Rzeczpospolitej”: Brzoska zaprasza Pytlaka do współpracy przy deregulacji
Kraj
Kontrowersyjna impreza z udziałem IPN. „Legitymizowanie ekstremizmu”
Kraj
Sondaż. Zapytano Polaków, czy chcą dalszego przekazywania Ukrainie broni. Jak odpowiadali zwolennicy poszczególnych kandydatów?
Materiał Promocyjny
Zrównoważony rozwój: biznes między regulacjami i realiami
Kraj
Donald Tusk: Sondaże nie będą miały wpływu na moje decyzje ws. Ukrainy
Materiał Promocyjny
Zrozumieć elektromobilność, czyli nie „czy” tylko „jak”