O mszy w kościele pw. Pierwszych Męczenników Polski, transmitowanej m.in. przez lokalny oddział TVP, pisze portal gorzowianin.com. - Wszystkie obecnie produkowane szczepionki na Covid-19 zostały wytworzone z wykorzystaniem ciał dzieci pochodzących z aborcji. Módlmy się za naukowców, aby wynaleźli szczepionkę nie budzącą kontrowersji moralnych. Ciebie prosimy - mówił ks. Krysztofiak w czasie modlitwy powszechnej, po homilii.
Pod koniec grudnia swoje stanowisko w sprawie szczepionek wydał Zespół Ekspertów ds. Bioetycznych Konferencji Episkopatu Polski. Podczas prezentacji dokumentu zwrócono uwagę, że nie wszystkie szczepionki były lub są produkowane na bazie płodowych linii komórkowych, pochodzących z abortowanych płodów. Według ekspertów KEP „źródłem słusznego sprzeciwu jest wykorzystywanie w produkcji szczepionek linii komórkowych wytworzonych z abortowanych płodów”. Nie jest wiadome, z jakiej technologii korzystają poszczególne firmy farmaceutyczne, jednocześnie w stanowisku zwraca się uwagę na fakt, że tylko niektóre szczepionki korzystają z tej technologii, pozostałe zaś wykorzystują inne procedury lub tylko pośrednio dotykają linii komórkowych płodowych.
Powołując się na nauczanie Stolicy Apostolskiej Eksperci KEP precyzują, że „każdy człowiek, w tym katolik, może korzystać ze szczepionek, nawet opracowanych z wykorzystaniem linii komórkowych abortowanych płodów, jeżeli nie są dostępne inne szczepionki niebudzące takich zastrzeżeń”.
Dowiedz się więcej: Czy katolik może przyjąć szczepionkę produkowaną na bazie komórek abortowanych płodów?
Od słów ks. Krysztofiaka, który w gorzowskiej parafii jest rezydentem i kapelanem hospicyjnym, odciął się proboszcz parafii. - Były to słowa, które są prywatną opinią księdza Piotra Krysztofiaka i padły poza protokołem. Była przygotowana modlitwa wiernych do odczytania, ksiądz miał podyktowane to co miał przeczytać. Była to msza transmitowana na całą diecezję, więc ksiądz miał modlić się m.in. za zdrowie biskupa Adama (Dyczkowskiego, chorego na Covid-19 - red.), w intencji biskupa Antoniego (Stankiewicza - red.) o łaskę nieba, ponieważ zmarł. Dodatkowo miał się modlić za misję i w intencji wszystkich służb w walczących z koronawirusem. Raptem ksiądz zaczął się modlić w intencji wykrycia nowej szczepionki, aby nie było kontrowersji i nie była ona przygotowywana z ciał abortowanych dzieci. Ksiądz został został pouczony o niestosowności tej wypowiedzi. O tym fakcie poinformowałem również biskupa – powiedział ks. Bogusław Kaczmarek w rozmowie z gorzowianin.com.