Tadeusz Rydzyk podczas rocznicowej mszy zorganizowanej w 29. urodziny Radia Maryja stanął w obronie biskupa Edwarda Janiaka, który podejrzany jest o tuszowanie pedofilii.
- To, że ksiądz zgrzeszył, no zgrzeszył. A kto nie ma pokus? - mówił o. Rydzyk. Redemptorysta nazwał biskupa Janiaka "współczesnym męczennikiem mediów". - Media to zrobiły, media tak robią, nie dajmy się jako katolicy, że na księdza jakiegoś zaczną warczeć, filmidło jakieś zrobią (...) - powiedział o. Rydzyk nawiązując do filmu braci Sekielskich "Zabawa w chowanego", którego bohaterem był biskup Janiak.
O komentarz poproszono na antenie TVN24 prezydenckiego ministra Andrzeja Derę. - Księża są osobami, które oceniają kwestie moralne. Kwestia pokus. Ja mam pokusy. Każdy z nas ma pokusy, natomiast nie może być usprawiedliwienia. To trzeba rozgraniczyć - powiedział.
- Nie ma, nie było i nigdy nie będzie usprawiedliwienia dla tych, którzy takim pokusom ulegają i popełniają te przestępstwa. Od tego jest sąd, wymiar sprawiedliwości, żeby takie osoby bezwzględnie wyłapywać, karać, skazywać, żeby nigdy nie miały kontaktu z dziećmi - dodał.
Zdaniem Dery, biskupa Janiaka nie można nazwać męczennikiem, ale słowa o. Rydzyka odebrał "jako apel do tego, żeby osądzać ludzi ze względu na ich czyny przez odpowiednie organy, a nie na podstawie publikacji medialnych".