O. Tadeusz Rydzyk mówił na antenie Telewizji Trwam, że otrzymał dwa samochody od "bezdomnego pana Stanisława z Warszawy".
W wersję wydarzeń przedstawioną przez o. Rydzyka nie wierzyli internauci. Dodatkowo redemptorysta tłumaczył, że bezdomny wygrał pieniądze w loterii Lotto. Dzięki temu miał fundusze na zakup samochodów.
CBA i Urząd Skarbowy w Toruniu powinny zbadać tę sprawę.
Znany przedsiębiorca, ojciec Tadeusz Rydzyk, będący właścicielem prywatnej telewizji, mający bardzo silnie powiązania z władzą, korzystający z dofinansowania z pieniędzy publicznych z konkretnych ministerstw, nagle ujawnia, że dostał z niewiadomego źródła dwa luksusowe samochody, i mówi, że dostał te samochody od bezdomnego, czyli nie ma żadnego uzasadnienia.
Takie rzeczy tylko w "państwie PiS". - napisał na Facebooku poseł Nowoczesnej Adam Szłapka.
Polityk zgłosił sprawę do CBA i Urzędu Skarbowego. Pisma w tej sprawie zostały już wysłane.