Liczba nowych zakażeń w Belgii w ostatnim czasie gwałtownie wzrosła. Powodem jest rozprzestrzeniająca się brytyjska mutacja wirusa, która obecnie dominuje w tym kraju.

"Kiedy jest burza nikt nie wybiera się na wycieczkę. Z najnowszymi danymi przynoszącymi niepewność nie możemy teraz łagodzić obostrzeń. To byłoby głupie, lekkomyślne i nieodpowiedzialne" - powiedział szef belgijskiego rządu.

Sytuacja w kraju będzie uważnie monitorowana przez najbliższy tydzień i w piątek przedstawiciele władz federalnych i regionalnych oraz eksperci mają ocenić, czy będzie można rozluźnić ograniczenia np. zwiększyć liczbę osób, z którymi można się spotykać na świeżym powietrzu.