Przed tygodniem w Polsce z użyciem Comirnaty, szczepionki mRNA firm Pfizer i BioNTech ruszyły szczepienia przeciwko koronawirusowi SARS-CoV-2. W pierwszym etapie szczepienia dostępne są dla medyków.
Na Warszawskim Uniwersytecie Medycznym zaszczepiona została też grupa kilkunastu znanych osób. Pierwszą dawkę szczepionki otrzymali m.in. były premier, europoseł SLD Leszek Miller oraz aktorzy Krystyna Janda, Maria Seweryn, Wiktor Zborowski.
Dowiedz się więcej:
Michał Bajor już zaszczepiony przeciwko COVID. Chce przekonać m.in. "ignorantów"
WUM oświadczył, że osoby ze świata kultury miały promować szczepienia przeciwko COVID i że zostały zaszczepione z dodatkowej puli dawek przekazanych przez Agencję Rezerw Materiałowych.
Wersji tej nie potwierdziła ARM. "Informacja o partii szczepionek rzekomo przekazanej w celach promocyjnych, a podawana przez WUM, jest nieprawdziwa" - poinformowała agencja podkreślając, że "nie były to szczepionki przeznaczone dla specjalnej grupy".