- Nie ma powodów do paniki, sytuacja jest pod kontrolą. Analizujemy to na bieżąco, jesteśmy w kontakcie ze służbami sanitarnymi, medycznymi z całej Unii Europejskiej, także z Wielkiej Brytanii - powiedział wicepremier Jarosław Gowin (Porozumienie), pytany w radiowej Jedynce o sprawę.
- Sytuację analizują też czołowi polscy naukowcy - dodał.
Gowin apeluje, by szczepić się na COVID
Minister rozwoju, pracy i technologii stwierdził, iż na razie wydaje się, że z punktu widzenia życia ludzkiego nowy szczep koronawirusa nie jest groźniejszy i nie jest też odporny na szczepionki. - Natomiast wszyscy musimy uzbroić się w cierpliwość. Pandemia pozostanie z nami dłużej niż zakładaliśmy jeszcze parę miesięcy temu - powiedział Gowin.
Wicepremier był też pytany o sytuację firm, które z uwagi na decyzje rządu związane z epidemią nie mogą prowadzić działalności.
- Chcę podkreślić, że bardzo wiele zależy od każdego z nas. Już wkrótce rozpocznie się akcja szczepienia. W tej chwili wydaje się, że największą barierą nie są względy medyczne, organizacyjne, tylko brak woli dużej części polskiego społeczeństwa, aby przystąpić do szczepień chciałbym zaapelować do wszystkich, abyśmy się tego nie obawiali, abyśmy w imię odpowiedzialności za siebie, ale też solidarności z resztą społeczeństwa zdecydowali się na ten krok, bardzo rekomendowany przez naukowców, lekarzy - odpowiedział Jarosław Gowin.
Zamknięcie stoków? Gowin: Niezbędne
- Co do gospodarki, na razie sytuacja jest pod kontrolą, co nie znaczy, że jest bardzo dobra - ocenił.
Lider Porozumienia stwierdził, że większość branż polskiej gospodarki i gospodarka jako całość radzi sobie znacznie lepiej "niż sytuacja wygląda w innych krajach UE". Gowin dodał, że "niestety są branże, które są dotknięte bardzo głębokim kryzysem". Dodał, że w kierowanym przez niego resorcie trwają prace nad "kolejnymi rozwiązaniami, które pozwolą przetrwać polskim hotelom, restauracjom, klubom fitness i innym branżom dotkniętym kolejnymi obostrzeniami".