Aktualizacja: 15.11.2020 08:02 Publikacja: 15.11.2020 08:00
Paweł Grzesiowski
Foto: rp.pl
Czy ostatnie spadki zachorowań napawają optymizmem?
To co teraz widzimy, to jest na razie spowolnienie wzrostu, a nie spadek zachorowań. Widzimy stabilizację, bo od dziesięciu dni nie przekroczyliśmy 28 tys. przypadków dziennie. Te liczby są jednak wciąż bardzo wysokie. Dobra wiadomość jest inna - przy wykonywaniu powyżej 60-80 tys., nie widzimy znacznego wzrostu nowo wykrytych przypadków. W sobotę, przy prawie 60 tys. testów, wykrywalność wyniosła około 43 proc. Ale przy 80 tys. testów mieliśmy 27 tys. zakażeń czyli 32 proc. – co oznacza, że te liczby drastycznie nie wzrastają. A najważniejsze jest to, że nie wzrasta masowo liczba hospitalizacji, mimo zbliżonej zachorowalności w kolejnych dniach.
24 lutego 2022 roku Rosja rozpoczęła pełnowymiarową inwazję na Ukrainę. W nocy z 21 na 22 kwietnia rosyjskie dro...
24 lutego 2022 roku Rosja rozpoczęła pełnowymiarową inwazję na Ukrainę. Wołodymyr Zełenski powołał nowych gubern...
24 lutego 2022 roku Rosja rozpoczęła pełnowymiarową inwazję na Ukrainę. W pierwszej połowie kwietnia na Ukrainę...
24 lutego 2022 roku Rosja rozpoczęła pełnowymiarową inwazję na Ukrainę. Od początku roku do ukraińskich jednoste...
24 lutego 2022 roku Rosja rozpoczęła pełnowymiarową inwazję na Ukrainę. W nocy z 14 na 15 kwietnia Ukraińcy prze...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas