Ojciec premiera Johnsona: Nadal będę chodzić do pubu

79-letni Stanley Johnson, ojciec premiera Wielkiej Brytanii, Borisa Johnsona zapowiada, że zignoruje apel swojego syna, który prosił Brytyjczyków, aby ci zaczęli unikać kontaktów społecznych, aby powstrzymać rozprzestrzenianie się koronawirusa na Wyspach i nadal będzie chodzić do pubu.

Aktualizacja: 17.03.2020 13:48 Publikacja: 17.03.2020 13:32

Ojciec premiera Johnsona: Nadal będę chodzić do pubu

Foto: AFP

W poniedziałkowym apelu do Brytyjczyków premier Johnson po raz pierwszy wezwał ich do "unikania pubów, klubów, teatrów" dodając, że jest to szczególnie ważne dla osób mających więcej niż 70 lat.

Ale Stanley Johnson, ojciec brytyjskiego premiera, w rozmowie z ITV stwierdził, że "oczywiście będzie nadal chodził do pubu, jeśli będzie potrzebował iść do pubu.

W Wielkiej Brytanii - w odróżnieniu od większości krajów UE - nie zamknięto jak dotąd szkół, kin, teatrów, ani galerii handlowych w związku z epidemią koronawirusa SARS-CoV-2.

Tymczasem szef MSZ Wielkiej Brytanii, Dominic Raab powiedział, że obywatele Wielkiej Brytanii powinni unikać podróży po świecie, które nie są konieczne.

Raab mówił, że pandemia koronawirusa to "największy kryzys dotyczący zdrowia publicznego w historii obecnego pokolenia".

W związku z tym - jak dodał - przez 30 dni obywatele Wielkiej Brytanii powinni unikać podróżowania po świecie.

W Wielkiej Brytanii koronawirusa wykryto jak dotąd u 1543 osób. 55 z nich zmarło.

Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1057
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1056
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1055
Materiał Partnera
Trzeba wykorzystać potencjał Europy Środkowej
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1053