– W Polsce nie ma potwierdzonych przypadków koronawirusa – powiedział podczas konferencji prasowej minister zdrowia Łukasz Szumowski. Przyznał jednak, że pod obserwacją przebywa w szpitalach 47 osób, 55 objęto domową kwarantanną, a 1570 jest monitorowanych. – To jest kwestia najbliższych dni czy najbliższego czasu, kiedy ten wirus się w Polsce pojawi – tłumaczył.
Szef resortu zdrowia zapewnił także, że polskie służby sanitarne są w pogotowiu.
O ich przygotowaniu na ewentualną epidemię rząd będzie informował w poniedziałek podczas nadzwyczajnego posiedzenia Sejmu, które marszałek Elżbieta Witek zwołała na prośbę prezydenta Andrzeja Dudy.
Przeczytaj wywiad: Prof. dr hab. Andrzej Horban: Nie ma powodów do paniki
Poza wysłuchaniem informacji rządu posłowie prawdopodobnie zajmą się zmianą przepisów w taki sposób, by ułatwić walkę z wirusem. Dotyczy to m.in. zniesienia limitu dostępu do lekarzy dla osób, które podejrzewają u siebie zakażenie.