Rzecznik rządu irańskiego nie ujawnił odbiorcy ropy transportowanej przez tankowiec Adrian Darya. Po tym jak Gibraltar zwolnił statek 18 sierpnia, Stany Zjednoczone zapowiedziały, że podejmą wszelkie możliwe działania, aby zapobiec dostarczeniu ropy do Syrii, co byłoby złamaniem obowiązujących sankcji.
- Islamska Republika Iranu sprzedała ropę z tego statku. Teraz właściciel i nabywca zdecyduje o miejscu rozładunku - powiedział rzecznik rządu Ali Rabiei.
Tankowiec znajduje się obecnie na południe od Grecji kontynentalnej, na zachód od Krety. Na jego pokładzie są 2 mln baryłek ropy.
Jednostka została zwolniona po pięciu tygodniach na Gibraltarze. Iran zapowiedział, że każdy ruch Stanów Zjednoczonych mający na celu ponowne przejcie statku, będzie wiązał się z "poważnymi konsekwencjami".
4 lipca w porcie Gibraltarze doszło do zatrzymania tankowca Grace 1 (obecnie Adrian Darya), w którym brali udział m.in. brytyjscy marines. Zatrzymanie miało związek z podejrzeniami, że tankowiec przewozi ropę naftową do Syrii, bliskiego sojusznika Iranu, co stanowi złamanie sankcji nałożonych na Syrię przez UE po wybuchu wojny domowej w tym kraju.