- Przede wszystkim trzeba podziękować wyborcom, wszystkim wyborcom, którzy pobili rekord frekwencji. A ja chciałbym podziękować wyborcom Koalicji Obywatelskiej, którzy mimo nagonki, mimo ataku, mimo wielkiej machiny propagandowej PiS-u zdecydowali się na nas zagłosować - mówił w Radiu Zet Schetyna.
Na pytanie czy taki wynik wyborczy KO, która wyraźnie przegrała z PiS-em oznacza, że obecny lider Platformy, Grzegorz Schetyna, odejdzie ze stanowiska, Siemoniak odparł, że Platforma ma "demokratyczny sposób wyboru przewodniczącego".
- Ja na pewno nie jestem taką osobą, która kogokolwiek chciałaby tutaj oceniać, rozliczać parę godzin po wyborach. Czekamy na wyniki, będziemy mieć posiedzenia statutowych gremiów i będziemy oceniać. Zobaczymy, co, jak i gdzie. - dodał.
Mówiąc o Schetynie Siemoniak stwierdził, że wykonał on "ogromną pracę". - Szkoda że jego projekt Koalicji Europejskiej, ten z wyborów do Parlamentu Europejskiego z powodu dystansu naszych partnerów, wystąpienia naszych partnerów z tego projektu nie przetrwał, bo dzisiaj widać, że siła opozycji w procentach przynajmniej tych sondażowych jest większa niż siła PiS-u i być może, gdybyśmy poszli razem, to Polska mogłaby inaczej wyglądać - ocenił.