„W związku z licznymi pytaniami i pojawiającymi się fake newsami przekazujemy, że obiekty handlowe działają normalnie. Nie rozważamy wprowadzenia nakazu dotyczącego zamykania obiektów handlowych. Zarówno pracownicy takich obiektów, jak i klienci, są proszeni o przestrzeganie wytycznych dotyczących przestrzegania zasad higieny, o których informuje Główny Inspektorat Sanitarny – napisano w oświadczeniu.
Czytaj także: Po zamknięciu szkół Polacy w panice ruszyli do sklepów
Na Twitterze minister Jadwiga Emilewicz napisała, że „stanowczo dementuję pojawiające się fakenewsy Wszystkie sklepy działają i będą działać normalnie! Nie ma mowy o zamykaniu żadnych placówek handlowych!”.
Internetowa plotka sprawiła, że przed sklepami są przepełnione parkingi, długie kolejki do kas, a półki świecą pustkami. Polacy zignorowali apele rządu, by nie panikować i wykupują wszystkie artykuły żywnościowe i sanitarne.