W programie Onetu prof. Witold Orłowski skomentował obietnice wyborcze przedstawione w piątek i sobotę przez polityków PiS, w tym podniesienie płacy minimalnej.
- Cały czas jesteśmy przed tym skokowym wzrostem płac, który chce wymusić na gospodarce program PiS-u. Jesteśmy w moim przekonaniu skazani na to, że wzrost będzie coraz słabszy, a inflacja będzie coraz wyższa, co prędzej czy później przestanie się ludziom podobać, ale póki co się podoba - zauważył.
Zdaniem prof. Orłowskiego, program KO pod względem budżetu państwa jest tak samo ryzykowny, jednak jest "marginalnie lepszy", ponieważ nie w nim elementów ograniczających tempa wzrostu gospodarczego.
- Dwie partie, na których spoczywa odpowiedzialność za przyszłość tego kraju, zaczęły licytację, która musi nas prowadzić w stronę wolniejszego wzrostu i rosnącej inflacji. Za bal w tej chwili rzeczywiście zapłacimy i to kacem – podkreślił prof. Orłowski.