Sprawa polskiego konsula. Norweska policja się kaja

Norweski prokurator i szef regionalnych struktur policji Martin Welhaven przyznał, że interwencja wobec polskiego konsula Sławomira Kowalskiego była przesadzona.

Aktualizacja: 01.03.2019 16:22 Publikacja: 01.03.2019 13:37

Sławomir Kowalski

Sławomir Kowalski

Foto: MSZ

amk

Sławomir Kowalaki, polski konsul w Norwegii, został uznany za persona non grata w związku ze swoimi działaniami dotyczącymi polskiej rodziny, której Barnevernet, norweski urząd ds. opieki nad dziećmi odebrał czworo dzieci. Rodzice zostali umieszczeni na obserwacji w ośrodku wychowawczym, dzieci - u obcych opiekunów.

Konsul domagał się widzenia rodziców z odebranymi dziećmi. Urzędnicy Barnevernet uznali jego zachowanie za agresywne i wezwali policję.

99 zł za rok czytania RP.PL

O tym jak szybko zmienia się świat. Ameryka z nowym prezydentem. Chiny z własnymi rozwiązaniami AI. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, inspirujemy, analizujemy

Kraj
Sondaż. Zapytano Polaków, czy chcą dalszego przekazywania Ukrainie broni. Jak odpowiadali zwolennicy poszczególnych kandydatów?
Kraj
Donald Tusk: Sondaże nie będą miały wpływu na moje decyzje ws. Ukrainy
Kraj
Najgorętszy kartofel kampanii prezydenckiej. Co z wysłaniem polskich wojsk do Ukrainy?
Kraj
LOT za rządów PiS popłynął na Uzbekistanie. W tle afera wizowa i lobbing
Kraj
Morawiecki o Brzosce, Tusku i ostrym wpisie Janusza Kowalskiego. "Niech mnie pan nie rozśmiesza"