Chińskie Narodowe Biuro Statystyczne przedstawiło też w piątek dane o produkcji przemysłowej, sprzedaży detalicznej oraz inwestycjach w aglomeracjach miejskich. Produkcja spadła w marcu o 1,1 proc. r./r., po tym jak w okresie styczeń-luty tąpnęła o 13,5 proc. Średnia prognoz analityków mówiła o jej marcowym spadku o 7 proc. Sprzedaż detaliczna zmniejszyła się w marcu o 15,8 proc. r./r., po tym jak w styczniu i lutym spadła o rekordowe 20,5 proc. Średnia prognoz sugerowała spadek o 10 proc. Inwestycje zniżkowały w marcu o 16,1 proc. r./r. w pierwszym kwartale, po tym jak w styczniu i lutym spadły o 20,5 proc.
Analitycy przewidywali spadek o 15,1 proc. Oficjalne dane mówią, że stopa bezrobocia spadła z 6,2 proc. w okresie styczeń-luty do 5,9 proc. w kwietniu. Nie oddają one jednak pełnego obrazu sytuacji, gdyż nie uwzględniają np. 288 mln robotników-migrantów, którzy przyjeżdżają do pracy w miastach z terenów wiejskich. Z
badań Liu Chenjie, głównej ekonomistki funduszu Upright Asset, pandemia koronawirusa mogła sprawić, że 205 mln Chińczyków stało się "de facto bezrobotnymi". Indeks Trivium National Business Activity sugeruje natomiast, że obecnie aktywność gospodarcza w Chinach wynosi 82,8 proc. tej sprzed pandemii. Międzynarodowy Fundusz Walutowy niedawno obciął prognozę wzrostu PKB Chin na 2020 r. z 6 proc. do 1,2 proc.