Ochrona osoby, która przeszła COVID-19 przed zakażeniem brazylijskim wariantem koronawirusa jest mniejsza od 25 do 61 procent - wynika z szacunków naukowców z Imperial College London i Uniwersytetu z Sao Paulo.
Niemal 70 proc. mieszkańców Manaus miało w organizmie przeciwciała świadczące o kontakcie z COVID-19 po pierwszej fali epidemii w Brazylii.
Mimo to na początku 2021 roku w Manaus uderzyła druga fala epidemii, która doprowadziła do przeciążenia tamtejszych szpitali.
Wariant brazylijski to jeden z trzech najbardziej rozpowszechnionych wariantów koronawirusa, które uważane są za bardziej zakaźne od pierwotnego szczepu.