Nowi mieszkańcy mogą liczyć na 500 euro, czyli ok. 2100 zł miesięcznie przez co najmniej trzy lata.
Na nowych mieszkańców czeka szmaragdowa woda, dzikie plaże i bardzo przyjemny klimat. Na wyspie obecnie mieszkają zaledwie 24 osoby. Kilkadziesiąt lat temu było ich jeszcze ponad 300. Niestety większość młodych osób wyjechało do kontynentalnej części Grecji lub na większe wyspy w poszukiwaniu pracy. Na Andikitirze jest jeden hostel dla turystów.
Projekt ponownego zasiedlenia wyspy sponsoruje Grecki Kościół Prawosławny, który zobowiązał się do finansowania projektu przez pierwsze 3 lata. W pierwszej kolejności będą rozpatrywane wnioski rodowitych Greków, ale każdy, kto zostanie wybrany przez specjalnie powołany komitet, może liczyć na kawałek ziemi i dom.
Nikt nie chce kupić „miasta duchów”
Lokalne władze przede wszystkim poszukują piekarzy, rybaków, rolników i budowlańców. Potrzebni są także pracownicy branży turystycznej oraz wszyscy, którzy pomogą rozwinąć turystykę poprzez budowę hoteli, pensjonatów, punktów gastronomicznych.