Do 6 kwietnia wstrzymano produkcję w zakładach meblarskich Forte.
- Zobaczymy jak będzie dalej, ale trzeba być realistą. To trochę potrwa. Pytanie, jakie będzie wsparcie rządu dla polskich firm. Wiem doskonale jakie jest wsparcie niemieckiego rządu dla niemieckich firm, bo tam też mamy fabryki. W Polsce jeszcze nie wszystko wiemy o tarczy antykryzysowej. Według mnie ta tarcza jest niewystarczająca - ocenił Formanowicz.
Na polską tarczę ma być przeznaczone 212 mld zł, z czego 75 mld zł la firm. W Niemczech to 750 mld dol., Wielka Brytania 450 mld dol., Francja 300 mld dol.
- To zależy jak to liczyć. Wczoraj słyszałem, że u nas będzie najwyżej 30-40 mld. Powinniśmy stanąć w prawdzie i powiedzieć jak to wygląda. Mówienie, że to się skończy po Wielkanocy jest zaklinaniem rzeczywistości. Ludzie muszą być świadomi, że to musi jakiś czas potrwać i wszyscy musimy partycypować w kosztach. Skąd przedsiębiorcy mają wziąć środki na wypłatę, nawet części postojowego, jeżeli zatrzymane są wpływy? Nie ma sprzedaży, ale również nie ma wpływu z należności nawet z 2 miesięcy. Duże firmy, żeby utrzymać infrastrukturę w gotowości, mają spore wydatki. Niemcy płacą 60-67 proc. ostatniej płacy. Powinniśmy powiedzieć na co nas stać, ale nie możemy wymagać od przedsiębiorców, że będą w tym partycypować – tłumaczył gość.