Premier Mateusz Morawiecki poinformował, że rząd przygotował projekt uchwały o skierowaniu do prezydenta Andrzeja Dudy wniosku o wprowadzenie stanu wyjątkowego na obszarze części województw podlaskiego i lubelskiego.
- Sytuacja na granicy z Białorusią jest cały czas kryzysowa, ze względu na to, że reżim Łukaszenki postanowił poprzez przetransportowanie ludzi z Iraku głównie na terytorium Białorusi, postanowił wypchnąć tych ludzi na terytorium Litwy, Łotwy i Polski. Dlatego Rada Ministrów postanowiła dzisiaj wystąpić do prezydenta o wprowadzenie stanu wyjątkowego na okres 30 dni na przygranicznym pasie - na części województwa podlaskiego i części województwa lubelskiego - oświadczył Morawiecki.
Decyzję rządu komentował w Sejmie Szymon Hołownia. - Panie Premierze Morawiecki, proszę nam łaskawie wytłumaczyć, dlaczego do tej pory na Polską granice nie został zaproszony Frontex? Dlaczego wobec zagrożenia, jak słyszymy przychodzącego z zewnątrz, chce pan ograniczać prawa obywateli Rzeczpospolitej Polskiej? W tym tkwi daleko idąca niekonsekwencja - komentował lider Polski 2050.
Dlaczego do tej pory na Polską granice nie został zaproszony Frontex?
Hołownia zapowiedział, że na posiedzeniu Sejmu członkowie jego ugrupowania będą chcieli dowiedzieć się od rządu, "gdzie jest raport o stanie bezpieczeństwa Polski uzasadniający zawieszenie wolności konstytucyjnej obywateli".