Wbrew mnożonym obawom, że w czasie wyborów może dochodzić do zatorów w przekazywaniu wyników głosowania, odbyły się one sprawnie mimo rekordowej frekwencji. Świadczy o tym także stosunkowo niska liczba protestów wyborczych i referendalnych.
Konstytucja gwarantuje wyborcy prawo zgłoszenia do Sądu Najwyższego protestu przeciwko ważności wyborów do Sejmu, Senatu, Prezydenta RP. Po ich rozpoznaniu SN orzeka o ważności wyboru tych organów państwa, jak też referendum. Ten sprawdzający się w Polsce od ponad 30 lat system kontroli sądowej przebiegu wyborów może się już wylegitymować znacznym orzecznictwem i doświadczeniem.