Misiewicz: W areszcie przewartościowałem swoje życie

Udowodnię swoją niewinność, jeśli wyrok w mojej sprawie będzie wydawał niezawisły, niezależny od polityków sąd - mówi w rozmowie z Onetem Bartłomiej Misiewicz, były rzecznik byłego szefa MON Antoniego Macierewicza.

Aktualizacja: 19.07.2019 06:49 Publikacja: 19.07.2019 06:37

Misiewicz: W areszcie przewartościowałem swoje życie

Foto: Fotorzepa / Jerzy Dudek

- Jak człowiek mówi prawdę i jest niewinny, to nie powinien się o nic martwić. Na szczęście w Polsce wyroki zapadają w sądach, a nie w prokuraturze - mówi w rozmowie z Onetem Misiewicz, którego czeka sprawa sądowa w związku z zarzutami m.in. zawierania fikcyjnych umów na niekorzyść spółki PGZ oraz płatnej protekcji.

O oskarżeniu przez prokuraturę Misiewicz mówi, że "sprawa jest dziwna". Podkreśla, że pracując w MON "nie miał nad PGZ żadnego nadzoru".

Pozostało 84% artykułu

Dostęp do artykułu wymaga aktywnej subskrypcji!

Kontynuuj czytanie tego artykułu w ramach subskrypcji rp.pl

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Rzetelne informacje, różne perspektywy, komentarze i opinie. Artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Polityka
Jarosław Kaczyński o klimacie: Temperatura była o 13 stopni wyższa i przyroda kwitła
Polityka
„Europa ludzkich spraw”. Lewica prezentuje swój program do PE
Polityka
Sondaż: Donald Tusk chce fortyfikować granicę wschodnią. Co sądzą o tym Polacy?
Polityka
Premier Donald Tusk o pożarach w Polsce: Nie ma powodu, by sądzić, że to siły zewnętrzne
Polityka
Michał Kolanko: Sprawa Jurgiela. Problemy PiS mogą dopiero się zaczynać