Etyka Działań Wojennych

Etyka i moralność, choć czasem lekceważone jako pięknoduchostwo, są konieczne w polityce. Może najmocniejszym tego przykładem jest wojna, gdzie to właśnie etyka odróżnia świat barbarzyństwa od cywilizacji.

Publikacja: 19.04.2024 17:00

Ludzie przeszukują gruzy zawalonego budynku we wschodniej części obozu Maghazi w poszukiwaniu palest

Ludzie przeszukują gruzy zawalonego budynku we wschodniej części obozu Maghazi w poszukiwaniu palestyńskich uchodźców w środkowej części Strefy Gazy, 15 kwietnia 2024 r.

Foto: AFP

Wojna, która od momentu bezlitosnego i niczym nieusprawiedliwionego ataku Hamasu na Izrael toczy się w Strefie Gazy, dzieli czasem w sposób absolutnie zaskakujący zachodnie społeczeństwa. Jedni z pełnym przekonaniem i nie bez dobrych, słusznych argumentów całym sercem bronią Izraela. Spotkałem nawet takich, będących w stanie usprawiedliwić każde działanie władz izraelskich, w ich mniemaniu toczą one bowiem słuszną walkę z narodem, który w istocie cały jest terrorystyczny. Inni także z ogromną pewnością siebie i również nie bez racji będą bronić nie tylko Palestyńczyków i ich prawa do samostanowienia (co nie wywołuje wielkich wątpliwości moralnych), ale i działań Hamasu. W ich narracji (choć jej nie podzielam, to potrafię ją intelektualnie zrozumieć) stają się one wyrazem wyższej konieczności i niezbędną walką o niepodległość w starciu z nieludzkim „izraelskim reżimem”.

Pozostało 93% artykułu

Teraz 4 zł za tydzień dostępu do rp.pl!

Kontynuuj czytanie tego artykułu w ramach subskrypcji rp.pl

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Rzetelne informacje, różne perspektywy, komentarze i opinie. Artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Plus Minus
Wielki Gościńcu Litewski – zjem cię!
Plus Minus
Aleksander Hall: Ja bym im tę wódkę w Magdalence darował
Plus Minus
Joanna Szczepkowska: Racja stanu dla PiS leży bardziej po stronie rozbicia UE niż po stronie jej jedności
Plus Minus
Przeciw wykastrowanym powieścidłom
Plus Minus
Pegeerowska norma
Materiał Promocyjny
Dzięki akcesji PKB Polski się podwoił