Politycy Koalicji Obywatelskiej, z którymi rozmawialiśmy, nieoficjalnie przyznają, że jeśli Rafał Trzaskowski wygra wybory prezydenckie, to na jego biurko do podpisu szybko trafią nowe ustawy dotyczące sądownictwa i aborcji. Problem w tym, że zapowiadana dziś ofensywa legislacyjna wcale nie musi pójść tak sprawnie, jak obiecuje Trzaskowski.
Czy powinna istnieć możliwość prawna, aby zaskarżyć do sądu administracyjnego powołanie do służby wojskowej lub na ćwiczenia rezerwy do armii? Odpowiedź Ministerstwa Obrony Narodowej jest jednoznaczna.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas