Jak ujawniła w sobotę „Rz” w wydaniu online, CBA i gdański Wydział ds. Przestępczości Zorganizowanej Prokuratury Krajowej badający tzw. aferę sopocką interesuje się sprzedażą przez miasto budynku domu dziecka. Dziś jest w nim luksusowy hotel Villa Baltica.
Jego właścicielem w 2004 r. została krakowska firma KFT, którą formalnie kieruje poszukiwany listem gończym Artur Ładocha. Według śledczych stał on na czele gangu lichwiarzy z Krakowa, powiązanego z tamtejszymi prawnikami i bandytami z Pruszkowa. Ładocha jest poszukiwany w związku ze sprawą tzw. kantoru Wielopole – serią brutalnych wymuszeń pieniędzy i nieruchomości. Śledztwo w tej sprawie prowadzi Prokuratura Okręgowa w Kielcach.
Sprawą kupna nieruchomości zainteresowały się organa ścigania w Trójmieście. CBA wystąpiło do Urzędu Miasta o dokumenty inwestycji. Śledczy chcą bowiem sprawdzić, czy procedura sprzedaży była zgodna z prawem.
Za likwidowany na mocy uchwały rady gminy z 2003 r. dom dziecka, wyceniony przez rzeczoznawcę na ponad 2,1 mln złotych, KFT zapłaciła pół miliona mniej. Doszło do tego po rokowaniach. Wcześniej gmina ogłaszała dwa przetargi. Według informacji przekazywanych przez sopocki magistrat początkowo nie przyniosły one rozstrzygnięcia. W niedzielę poinformowano, że na przetargi nikt się nie zgłaszał, podobnie jak i na późniejsze dwa rokowania (są ogłaszane po dwóch nieudanych przetargach). Na trzecie rokowania zgłosiła się firma KFT i kupiła budynek za 1,6 mln zł.
Sopocki magistrat nie odpowiedział „Rz” na pytania dotyczące szczegółów przetargów.