Aktualizacja: 31.01.2018 16:50 Publikacja: 31.01.2018 16:25
W roli Dobrego Boga Bogusława Pawelec
Foto: Greg Noo-Wak/teatr jaracza
Sztuka „Z miłości” ma bardzo przemyślną strukturę. Oglądamy jeden dzień z życia mieszkańców wielkiego miasta. Historie pozornie przypadkowe układają się w logiczny ciąg. Impulsem dla Petera Turriniego stało się zdarzenie, które zbulwersowało austriackie media. Oto dobrze sytuowany, spokojny obywatel, kochający mąż i ojciec, morduje najbliższych. Potem bez oporu przyznaje się do winy, a na pytanie, dlaczego to zrobił, odpowiada: z miłości. Ta zbrodnia nie była wynikiem impulsu, wcześniej udał się do sklepu, by kupić siekierę.
W Teatrze Capitol, odbyły się dwa pokazy premierowe hitowej komedii w reżyserii Wojciecha Adamczyka - „Boeing Boeing”. Druga uroczysta premiera połączona była z jubileuszem 30-lecia pracy artystycznej Mikołaja Krawczyka.
„Chłopki” Sulimy i Piaseckiego o m.in. skomplikowanych relacjach polsko-ukraińskich to świetny komentarz do wpisów Leszka Millera na platformie X o Ukraińcach. Rzecz dzieje się w firmie o tradycjach z 1672 i Wołynia. Dwa lata później niż w serialu „1670".
Kiczowatym „Faustem” w Narodowym Wojciech Faruga jako reżyser otworzył swoją dyrekcję w Dramatycznym w Warszawie.
„Word on Wirecard” Anki Herbut i Łukasza Twarkowskiego w monachijskim Kammerspiele pokazuje największą aferę w Niemczech po 1945 r. Merkel i Scholz nabrali się na tę bańkę finansową. Spektakl otrzymał "Der Faust", najważniejszą nagrodę teatralną w Niemczech w kategorii dźwięk i multimedia.
Europejczycy są coraz bardziej przekonani, że mogą wpłynąć na ochronę klimatu poprzez zmianę codziennych nawyków
Sprzedane w pół milionie egzemplarzy „Chłopki. Opowieść o naszych babkach" Joanny Kuciel-Frydryszak stały się punktem wyjścia spektaklu w reżyserii Jędrzeja Piaskowskiego. Premiera w Teatrze im. Modrzejewskiej w Legnicy 9 listopada.
Podczytuję po raz kolejny opowieści o Wiedźminie przed premierą nowej książki i czekam na domknięcie serialu „Yellowstone” – jednej z najlepszych tego typu produkcji od lat.
W spektaklu Wojciecha Farugi w Narodowym są odwołania do Holokaustu, II wojny światowej, jest krytyka chciwości i obłudy Kościoła oraz rządów totalitarnych. Są Wałęsa, Chaplin, Hitler i Maria Callas. Brakuje tylko Matki Teresy i psa Baskerville’ów.
Nagrodzoną Złotą Palmą „Anorę” ogląda się niczym spadkobierczynię zwariowanych komedii z lat 30. i 40. XX wieku. Tylko że to, czego wtedy ze względu na obowiązującą w Hollywood autocenzurę nie można było pokazać, Sean Baker prezentuje bez żadnych ograniczeń.
Wielkie widowisko „Gladiator II” i współczesne opowieści „Anora” i „Kolonia nr 5” to filmy o ludziach wyrzucanych na społeczny margines.
„JFK” (1991 r.) w reżyserii Olivera Stone’a oceniano skrajnie: albo jako film „absurdalny” i „histeryczny”, albo „dzieło przekonujące” i „polityczny nokaut”. Zgodnie jednak przyznawano, że obraz dobrze oddawał emocje i wątpliwości Amerykanów związane z zamachem na prezydenta Kennedy’ego 22 listopada 1963 r. w Dallas.
We francuskich dzielnicach emigranckich nienawiść zaczyna rosnąć w chłopcach, którzy ledwo skończyli jedenaście, dwanaście lat. I to jest nasza przegrana – mówi Ladj Ly, twórca filmu „Kolonia nr 5”, który wchodzi na nasze ekrany”.
Trzy lata po tragicznym wypadku, gdy na planie „Rust” zginęła od kuli operatorka Halyna Hutchins, na EnergaCAMERIMAGE odbyła się światowa premiera tego filmu
„Chłopki” Sulimy i Piaseckiego o m.in. skomplikowanych relacjach polsko-ukraińskich to świetny komentarz do wpisów Leszka Millera na platformie X o Ukraińcach. Rzecz dzieje się w firmie o tradycjach z 1672 i Wołynia. Dwa lata później niż w serialu „1670".
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas