Tarnowska Straż Miejska powtarza w ten sposób swoją akcję sprzed roku. Ta cieszyła się sporym zainteresowaniem. "Wielu mieszkańców dzwoniło do nas z prośbą o umieszczenie takiej tabliczki w okolicy swojego miejsca zamieszkania" - czytamy na stronie internetowej tarnowskiej Straży.
- Jak osoby przechodzą koło takich tabliczek, to chyba nawet przez wzgląd na ten humor, który jest na tej tabliczce, może zostaną zmotywowane do odpowiedniego działania i myślę, że nawet sąsiedztwo wymusi niejako na takiej osobie sprzątanie po swoim psie - komentuje Krzysztof Tomasik, komendant tarnowskiej straży.