Wyciął 4 hektary lasu. Musi zasadzić nowy

Właściciel działki w okolicach Łeby wyciął 4 hektary lasu powołując się na lex Szyszko. Las znajdował się pod ochroną i właściciel nie miał prawa do przeprowadzenia wycinki.

Aktualizacja: 08.02.2018 13:03 Publikacja: 08.02.2018 12:50

Wyciął 4 hektary lasu. Musi zasadzić nowy

Foto: Adobe Stock

Na początku ubiegłego roku właściciel działki w okolicy Łeby wyciął drzewa na powierzchni czterech hektarów. Jego zdaniem pozwalały mu na to zliberalizowane przepisy dotyczące wycinki na prywatnych posesjach. 

W tej sprawie policję powiadomił burmistrz Łeby. Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska w Gdańsku uznała, że większość wyciętych drzew nie była objęta przepisami. 

MŚ poinformowało, że na terenie działek doszło do naruszenia przepisów prawa miejscowego i doszło do zniszczenia przyrody.

Rzecznik RDOŚ Sławomir Sowula powiedział w rozmowie z Radiem ZET, że właściciel działki ma zasadzić 18 tysięcy nowych sadzonek.

Właściciel działki może odwołać się od tej decyzji.

Społeczeństwo
Długoterminowa prognoza pogody od lutego do maja. IMGW przewiduje sporo anomalii
Materiał Promocyjny
Koszty leczenia w przypadku urazów na stoku potrafią poważnie zaskoczyć
Społeczeństwo
Sondaż: Jak zmieniło się nastawienie do Ukraińców? Wiemy, co uważają Polacy
Społeczeństwo
Sondaż: Polacy chcą powrotu kontroli na granicach w UE
Społeczeństwo
Zmiana czasu na letni 2025. Kiedy przestawiamy zegarki?
Społeczeństwo
Niemcy zmieniają prawo, migranci zostaną w Polsce