Prawie połowa badanych (47 proc.) nie zmienia swoich zachowań nawet wobec bardzo wysokiego poziomu zanieczyszczenia powietrza (na przykład w taki dzień jak dziś – stężenie PM10 o kilkaset procent przekracza dopuszczalne normy). Spośród działań, jakie podejmują badani, najczęstsze (prawie 30 proc.) jest niewychodzenie z domu. 7 proc. przesiada się z samochodu do komunikacji publicznej, a 5 proc. decyduje się na noszenie maseczki lub powstrzymuje się od palenia w kominku.
- Kobiety częściej starają się nie wychodzić z domu w czasie doniesień o smogu (33 proc. vs. 25 proc. mężczyzn). Mężczyźni częściej nie zmieniają swojej rutyny w takim dniu (50 proc. vs. 44 proc. kobiet) - zwraca uwagę Piotr Zimolzak z agencji badawczej SW Research. Zmian nie wprowadzają też najczęściej osoby powyżej 50. roku życia (52 proc.), o dochodzie od 2001 do 3000 zł (53 proc.) oraz ankietowani z miast do 20 tys. mieszkańców oraz z miast od 100 do 199 tys. mieszkańców (po 51 proc.).
Zdaniem Piotra Siergieja z Polskiego Alarmu Smogowego fakt, że prawie połowa respondentów nie podejmuje żadnych działań na doniesienia o wysokim zanieczyszczeniu powietrza świadczy o wciąż dużej nieświadomości wpływu smogu na zdrowie.