ABW chce ingerować we wrażliwe tajemnice lekarskie

Osobom, które chcą dostać certyfikat bezpieczeństwa, dający dostęp do materiałów niejawnych, agenci chcą zaglądać do dokumentacji medycznej. Sprawdzają np., jak była leczona depresja.

Aktualizacja: 03.02.2021 09:10 Publikacja: 02.02.2021 19:04

ABW chce ingerować we wrażliwe tajemnice lekarskie

Foto: Fotorzepa/ Marian Zubrzycki

Lekarze psychiatrzy spotykają się z żądaniem ze strony funkcjonariuszy Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego wydania dokumentacji medycznej pacjentów, wobec których toczy się postępowanie sprawdzające o wydanie lub przedłużenie poświadczenia bezpieczeństwa. To certyfikat pozwalający na wgląd w materiały tajne i ściśle tajne. ABW, zanim go wyda, bada, czy osoba daje rękojmię zachowania tajemnicy – by wiedzieć m.in., czy nie ma uzależnień (więc podatna na szantaż), czy legalnie zgromadziła majątek i nie ma schorzeń wpływających na jej sprawność umysłową.

Pozostało 86% artykułu

Czytaj dalej RP.PL

Tylko 9 zł aż za 3 miesiące!
Ciesz się dostępem do treści najbardziej opiniotwórczego medium w Polsce. Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.
Służby
Nowe klasy mundurowe dostarczą chętnych do służb?
Służby
Walka o podwyżki dla ABW. Na ile mogą liczyć funkcjonariusze?
Służby
Hub w Jasionce pod kontrolą Żandarmerii
Służby
Funkcjonariusze na zwolnieniach. „Psia grypa” się szerzy, ale ma być bezpiecznie
Materiał Promocyjny
Fotowoltaika naturalnym partnerem auta elektrycznego
Służby
Czy wschodnią granicę należy chronić za wszelką cenę? Polacy odpowiedzieli w sondażu
Materiał Promocyjny
Seat to historia i doświadczenie, Cupra to nowoczesność i emocje