- Prezydent Andrzej Duda może jeszcze skierować nowelę do TK. Poza tym jest kilka innych podmiotów, które mogą wnieść wniosek o zbadanie konstytucyjności ustawy z 22 grudnia o Trybunale Konstytucyjnym. To jest Prokurator Generalny, I Prezes Sądu Najwyższego, Krajowa Rada Sądownictwa, grupa posłów i grupa senatorów – powiedział prof. Rzepliński w programie "Kropka nad i" w TVN24.
Jego zdaniem zaskarżoną nowelą Trybunał zająłby się szybko. Sprawą zajmowałoby się 10 sędziów, bo tylu jest, zdaniem prezesa TK, orzekających sędziów. Pozostali sędziowie nie mogą orzekać dopóki Trybunał nie rozstrzygnie wątpliwości wokół uchwał sejmowych w sprawie o sygnaturze U 8/15. Chodzi o wniosek posłów PO dotyczący uchwał Sejmu o nieważności wyboru w październiku 5 sędziów TK i o wyborze w grudniu 5 osób na miejsca "unieważnione". Prezes TK poinformował, że Trybunał zajmie się wnioskiem 12 stycznia 2016 r. Stanie się tak mimo negatywnej opinii prokuratora generalnego w sprawie dopuszczalności badania uchwał Sejmu przez TK.
Prof. Rzepliński dodał, że nie wierzy, iż prezydent Duda źle ocenia Trybunał.
- Był zawsze z pełnym szacunkiem traktowany w Trybunale, kiedy reprezentował grupę posłów. Mogę powiedzieć, że między mną a wówczas posłem Dudą była chemia. Nie czuję żadnej urazy do pana prezydenta - mówił prezes TK.
Stwierdził też, że nie czuje nacisku, by podać się do dymisji.