Polsce nic nie dolega

Poprzednia koalicja PO–PSL wzięła wszystko. Ale przywracanie pluralizmu politycznego nad Wisłą to jest sprawa wyłącznie Polaków – pisze eurodeputowany PiS.

Aktualizacja: 12.12.2015 06:51 Publikacja: 10.12.2015 23:01

W latach 2005–2007 straszono Romanem Giertychem jako faszystą i antysemitą. Szkoda, że nikt dziś w m

W latach 2005–2007 straszono Romanem Giertychem jako faszystą i antysemitą. Szkoda, że nikt dziś w mediach zachodnich nie pisze, jak dalej potoczyły się losy tego polityka – zauważa autor

Foto: Fotorzepa, Kuba Kamiński

Demokracja w Polsce jest stabilna, choć daleka od perfekcji. Polacy zbyt kochają wolność, by komukolwiek pozwolili sobie narzucić system autorytarny. Także w relacjach polsko-niemieckich nie dzieje się nic dramatycznego. Żadne znaczące ugrupowanie polityczne w Polsce nie mówi o wyjściu z Unii Europejskiej, nie szaleje u nas nacjonalizm, ksenofobia, populizm, nie zaprowadzono cenzury, nie zawieszono konstytucji...

Kompromitujące publikacje

Pozostało 92% artykułu

BLACK WEEKS -75%

Czytaj dalej RP.PL. Nie przegap oferty roku!
Ciesz się dostępem do treści najbardziej opiniotwórczego medium w Polsce. Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.
Polityka
Szymon Hołownia: Jeśli wybory prezydenckie wygra kandydat KO, w 2027 r. wygra PiS
Polityka
Netanjahu jak Putin? Konsekwencje decyzji Międzynarodowego Trybunału Karnego
Polityka
Donald Tusk mówi „globalnym konflikcie”. „Poważne i realne”
Polityka
Radosław Sikorski: W prezydenturę trzeba wejść z marszu. Nie można się uczyć na urzędzie
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Polityka
Premier Donald Tusk o prawyborach w KO. "Jak jedna pięść"