Reklama

Wojna w rządzie o Bartłomieja Misiewicza

Premier Beata Szydło w konflikcie z Antonim Macierewiczem? Powodem słynny asystent.

Aktualizacja: 09.02.2017 10:11 Publikacja: 08.02.2017 18:58

Antoni Macierewicz stoi murem za swoim rzecznikiem.

Antoni Macierewicz stoi murem za swoim rzecznikiem.

Foto: Rzeczpospolita, Jerzy Dudek

Bartłomiej Misiewicz, rzecznik ministra obrony narodowej i szef jego gabinetu politycznego, miał być odwołany już dwa tygodnie temu. Domagać się miał tego od Antoniego Macierewicza sam prezes PiS Jarosław Kaczyński.

Było to po publikacji „Faktu", który opisał nocną wizytę rzecznika w klubie w Białymstoku. Przedstawione tam ekscesy były kroplą, która przelała czarę. Potwierdza nam to bliski współpracownik Kaczyńskiego. – Prezes prosił, by schować Misiewicza i go nie eksponować, co można też odczytać jako pożegnanie z MON – mówi nam współpracownik.

Pozostało jeszcze 83% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Polityka
Sondaż: Jak kontrowersje ws. wypłaty środków z KPO wpłynęły na postrzeganie rządu?
Polityka
Kulisy rozmowy Nawrockiego z Trumpem. „Tusk może sobie pluć w brodę”
Polityka
Spotkanie Nawrocki-Tusk. Pierwsza taka rozmowa prezydenta z premierem
Polityka
Jeszcze więcej wątpliwości wokół dotacji z KPO
Reklama
Reklama