Jarosław Kaczyński, tracący panowanie nad sobą w Sejmie, tłumy na ulicach i zaniepokojenie organizacji międzynarodowych – błyskawiczne tempo i sposób, w jakim PiS przeforsowało przebudowę Sądu Najwyższego, wydaje się dla opozycji idealnym tematem, służącym poprawie notowań. Na razie nie potrafi jednak na tym skorzystać. To główny wniosek z sondażu IBRiS dla „Rzeczpospolitej".
Wynika z niego, że w porównaniu z ankietą z czerwca PiS umocniło się o 3 pkt proc. i chce głosować na nie 37 proc. ankietowanych. Na kolejnych miejscach są: PO – 21 proc. (spadek o 2 pkt proc.), Nowoczesna – 9 proc. (wzrost o 2 pkt proc.), Kukiz'15 – 8 proc. (spadek o 2 pkt proc.), SLD – 7 proc. i PSL – 5 proc. W porównaniu z ostatnim badaniem poparcie tych dwóch ostatnich partii się nie zmieniło.
IBRiS przeprowadził swoje badanie we wtorek i środę, czyli w czasie najgorętszych dyskusji w Sejmie. To w nocy z wtorku na środę Jarosław Kaczyński wypowiedział słynne już zdanie o „kanaliach", które „zamordowały" jego brata.