Sędzia Ryszard Milewski był przesłuchiwany przez komisję śledczą w związku z rozmową, która przeprowadził w 2012 roku z osobą podającą się za pracownika kancelarii premiera, którym był wówczas Donald Tusk.
W rozmowie, którą przeprowadził jako "prowokację dziennikarską" Paweł M., Milewski miał zadeklarować gotowość wyznaczenia terminu posiedzenia aresztowego prezesa Amber Gold, Marcina P., oraz wyznaczyć sędziów, którzy na spotkaniu z premierem Tuskiem mieliby go zapoznać ze szczegółami sprawy.
Sędzia Milewski był dopytywany przez posła Suskiego o osobę o pseudonimie "Caryca", która według świadków ma być "znaczącą postacią" w gdańskim wymiarze sprawiedliwości.
Źródło: YouTube