Książkę firmuje swoim nazwiskiem poseł Kukiz'15 Józef Brynkus, zarazem pierwszy jej recenzent. - To była złodziejska prywatyzacja – mówi bez ogródek historyk z Klubu Pawła Kukiza.
W środę o godz. 12 w Sejmie odbędzie się konferencja prasowa, w której wezmą udział poseł Kukiz’15 Józef Brynkus oraz Rajmund Pollak. Pollak w swoje książce: „Polacy wyklęci z FSM za komuny i podczas włoskiej inwazji”, przedstawia dokumenty dotyczące sprzedaży w 1992 r. Fabryk Samochodów Małolitrażowych (FSM) włoskiemu Fiatowi.
Wydawnictwo „Editions Spotkania” promuje książkę mocnym hasłem: „kulisy przekrętu wartego prawie trzy miliardy dolarów”. Autor zapewnia w rozmowie z „Rzeczpospolitą”, że nie obawia się procesów, bo na wszystko co zawarł w książce ma niezbite dowody. Uderzają one w elity, które miały wpływ na decyzje
Książka jest narracją naukową, opartą na bazie źródłowej i składa się z dwóch części. – Jedna dotyczy działania „Solidarności” do 1989 roku, w której autor przedstawia swoje stanowisko, podparte dokumentami dotyczącymi bohaterów tych czasów, w odniesieniu do działania związku na terenie fabryki FSM w Bielsku – mówi „Rzeczpospolitej” poseł Kukiz’15 Józef Brynkus. – Druga część dotyczy fabryki FSM po przejęciu jej przez włoskiego Fiata.
Poseł Kukiz’15 był pierwszym recenzentem książki, czytał ją jeszcze w wersji elektronicznej i sprawdzał pod względem zgodności z historią. - W niektórych momentach tonowałem wypowiedzi Rajmunda Pollaka, ale one są wszystkie oparte na dokumentach – mówi poseł z Klubu Pawła Kukiza. - To jest przerażająca sytuacja, że dzisiaj osoby decydenckie nie próbują nic z tym zrobić.