Łomanowski: Putin pokrzykuje, obraża, grozi

Po raz 11. rosyjski prezydent zwołał wielką konferencję prasową dla ponad tysiąca dziennikarzy. W przeciwieństwie do poprzednich, tym razem niczym nikogo nie zaskoczył.

Aktualizacja: 18.12.2015 07:53 Publikacja: 17.12.2015 19:51

Łomanowski: Putin pokrzykuje, obraża, grozi

Foto: AFP

Jego unikanie bezpośrednich odpowiedzi było tak przewidywalne, że znany rosyjski pisarz i satyryk Wiktor Szenderowicz dziwił się, iż ktoś jeszcze chce zadawać pytania.

A prezydent znów próbował przedstawić obraz wielkiej Rosji. Dlatego też nie potrafił zrozumieć, czemu Turcja 24 listopada zestrzeliła rosyjski bombowiec. Putin posunął się nawet do stwierdzenia, że Ankara, likwidując samolot, „chciała polizać Amerykanów w pewne miejsce". Prawdopodobnie rosyjskiemu przywódcy nie przychodzi nawet do głowy, że jego samoloty (a szczególnie bombowce) naruszające cudzą przestrzeń powietrzną po prostu mogą zostać zestrzelone, gdyż stanowią zagrożenie.

Pozostało jeszcze 80% artykułu

Tylko 69 zł za pół roku czytania.

O tym, jak szybko zmienia się świat. Czy będzie pokój na Ukrainie. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, tłumaczymy, inspirujemy.

Komentarze
Jędrzej Bielecki: Broń atomowa. Duda tego nie potrafi
Komentarze
Artur Bartkiewicz: Czego PiS nie zrozumiał, głosując przeciw rezolucji Parlamentu Europejskiego?
Komentarze
Bogusław Chrabota: Nie kwestionować roli NATO! Nie mamy realnej alternatywy
Komentarze
Michał Szułdrzyński: Sondaże bezlitosne dla kandydata PiS. Czy wystawienie Karola Nawrockiego było błędem?
Materiał Promocyjny
O przyszłości klimatu z ekspertami i biznesem. Przed nami Forum Ekologiczne
Komentarze
Rusłan Szoszyn: Zełenski zaryzykował, czas na krok Putina. To już koniec wojny?
Materiał Promocyjny
Sezon motocyklowy wkrótce się rozpocznie, a Suzuki rusza z 19. edycją szkoleń