- Praca nad kompromisem trwa - przy jednoczesnym podkreśleniu jak ważna jest reforma systemu prawnego w Polsce - zaznaczył Mateusz Morawiecki.
W swoim krótkim wystąpieniu premier powiedział też, że "są różne siły, którym nie zależy na kompromisie" i cieszy się, że przewodniczący Timmermans "do tych sił nie należy"
W ostatnią środę w Parlamencie Europejskim odbyła się kolejna debata poświęcona sytuacji w Polsce.
Niedługo wcześniej media informowały o konflikcie wewnątrz Komisji Europejskiej - ścierają się tam bowiem dwie opcje postępowania wobec Polski. Szef KE Jean-Claude Juncker skłania się ku możliwie jak najszybszemu zakończeniu konfliktu z rządem PiS i zaakceptowaniu zmian, jakie zostały wprowadzone do ustaw sądowych po zaleceniach KE, tymczasem jego zastępca, pierwszy wiceprzewodniczący Komisji Frans Timmermans opowiada się za uruchomieniem artykułu 7 wobec Polski uznając, że ustępstwa Polski są niewystarczające.
7 czerwca Komisja Europejska zwróciła się o zorganizowanie formalnego wysłuchania Polski - to kolejny etap postępowania w procedurze postępowania w ramach procedury z artykułu 7 Traktatu UE.