20 214 zł.
Powyższa wartość to kwota, jaką może zobaczyć na rachunku od państwa każdy mieszkaniec Polski. Pracujący czy niepracujący, dziecko czy emeryt. Co ciekawe, na co zwracają uwagę autorzy raportu, nie jest pełna kwota.
Wydatki państwa często utożsamiane są z budżetem państwa, który w rzeczywistości stanowi mniej niż połowę wydatków publicznych. W 2016 r. wydatki budżetu państwa według wstępnych szacunków miały wynieść 368,5 mld zł. Władze lokalne, czyli samorządy wydały kolejne 219,3 mld zł. Wydatki na emerytury i renty z administrowanego przez ZUS Funduszu Ubezpieczeń Społecznych wyniosły 201 mld zł, a z wypłacającego rolnikom emerytury i renty KRUS 21,3 mld zł. Kolejną istotną część stanowiły wydatki NFZ, które w 2016 r. miały wynieść ponad 70 mld zł.
To jednak nie wszystko. Sektor publiczny w Polsce to według szacunków GUS ponad 61 tys. Jednostek. Obok wielkich takich jak ministerstwa, ZUS czy NFZ mamy także wiele znacznie mniejszych podmiotów jak szkoły, uczelnie, szpitale, ale także inne podmioty np. zarządy cmentarzy komunalnych, parki miejskie, studia filmowe „TOR", „ZEBRA", „KADR".
Jak zaznaczają eksperci FOR, podana kwota nie obejmuje całej tej drobnicy, gdyż ich dane finansowe nie są zwyczajnie dostępne. W efekcie podana kwota opiera się wyłącznie na podstawie sprawozdań dla największych jednostek dla których dostępne są zagregowane dane (budżet państwa, wydatki samorządów, KRUS, FUS, NFZ oraz uczelnie publiczne).