Z zewnątrz hotel, a pod ziemią – do niedawna ściśle tajne – zapasowe centrum dowodzenia armią. To tylko jedna z kilku owianych tajemnicą nieruchomości, jakie przez lata posiadała w swoich zasobach Telekomunikacja Polska. Dziś jej właścicielem jest Orange – następca polskiego giganta telekomunikacyjnego.
Liczy się pomysł...
Czy obiekty, które lata świetności mają za sobą, mogą odzyskać swój pierwotny blask i na nowo stać się elementem tętniącej życiem tkanki miejskiej? Czy inwestowanie w „egzotyczne" budynki może się opłacić?
W ocenie uczestników poznańskiego spotkania regionalnego Nieruchomości Orange i „Rzeczpospolitej" – „Drugie życie budynków" – tak.
– Najważniejszy przy zakupie czy sprzedaży nieruchomości jest pomysł, w jaki sposób można ją później wykorzystać. Wśród inwestorów mamy takich, którzy są w stanie zapłacić znacznie więcej za dobrą lokalizację i wiekowy budynek z charakterem, by móc się wyróżnić – przekonywał Paweł Buchman, dyrektor Nieruchomości Orange Polska.