Mniej kibiców, więcej policji. Francja w strachu przed igrzyskami w Paryżu

320 tys. widzów obejrzy ceremonię otwarcia igrzysk olimpijskich w Paryżu, choć początkowo miało być ich dwukrotnie więcej. Decyzję podjął minister spraw wewnętrznych Gerald Darmanin.

Publikacja: 02.02.2024 09:11

Porządku podczas igrzysk będzie pilnowało codziennie 30 tys. policjantów oraz żandarmów, a podczas c

Porządku podczas igrzysk będzie pilnowało codziennie 30 tys. policjantów oraz żandarmów, a podczas ceremonii otwarcia będzie ich o połowę więcej.

Foto: EPA/YOAN VALAT

Francuzi pół roku przed rozpoczęciem najważniejszej imprezy sportowej czterolecia weryfikują ambitne plany w obawie o bezpieczeństwo. Skromniejsza będzie przede wszystkim zaplanowana na 26 lipca ceremonia otwarcia, co trudno uznać za niespodziankę, skoro pomysł jej organizacji na Sekwanie od początku budził obawy ze względu na potencjalne zagrożenie terrorystyczne.

- Nasz plan zakłada, że na dolną część nabrzeża wejdzie 100 tys. osób, a górną - 220 tys. - wyjaśnia Darmanin na antenie stacji France 2. Ci pierwsi to posiadacze biletów, za które należało zapłacić (od 90 do nawet 2700 euro), więc ich liczba się nie zmieniła. Organizatorzy ograniczą za to pulę bezpłatnych wejściówek, których dystrybucję i tak planowali dopiero wiosną.

Czytaj więcej

Ukraińcy zrezygnowali z milionów dolarów. Poszło o decyzję w sprawie Rosjan

Igrzyska w Paryżu. Jak będzie wyglądała ceremonia otwarcia

Francuzi, po zamkniętych przed pandemią trybunach podczas igrzysk w Tokio (2021) i Pekinie (2022), wymarzyli sobie igrzyska otwarte — także dlatego po raz pierwszy w dziejach imprezy ceremonia odbędzie się poza stadionem. Jej areną będzie 6-kilometrowy odcinek Sekwany, który uczestnicy pokonają na 200 barkach, mijając podczas spływu ikoniczne punkty Paryża.

Sportowcy, jak zawsze, znajdą się więc w centrum wydarzeń. Jednocześnie, zgodnie z obietnicami organizatorów, będą mogli opuścić ceremonię w każdym momencie i spokojnie wrócić do wioski. To ograniczenie w przeszłości niejednokrotnie zniechęcało do uczestnictwa w wydarzeniu olimpijczyków, którzy mieli przed sobą perspektywę treningu lub startu już kolejnego dnia.

Czytaj więcej

Kto zaśpiewa dla Putina. Rosyjscy sportowcy zbojkotują igrzyska?

Organizatorzy stają przed dużym wyzwaniem logistycznym, bo na przestrzeni 6 km różni się nie tylko głębokość rzeki, ale także szerokość i wysokość mostów czy rodzaj nabrzeża. Niewiadomą pozostaje też pogoda. - Sprawdziliśmy nawet dane statystyczne dotyczące występowania burz w terminie ceremonii - uspokaja jednak dyrektor generalny wydarzenia Thierry Reboul.

Czy igrzyska olimpijskie w Paryżu będą bezpieczne

Trwająca wojna w Ukrainie oraz konflikt w Strefie Gazy ożywiają pytania o bezpieczeństwo. Porządku podczas imprezy będzie pilnowało codziennie 30 tys. policjantów oraz żandarmów, a podczas ceremonii otwarcia będzie ich o połowę więcej. Darmanin kilka dni temu podczas spotkania ze związkami zawodowymi obiecał tym zaangażowanym w ochronę igrzysk premię od 1 do 1,9 tys. euro.

Czytaj więcej

Rosjanie biorą kurs na igrzyska w Paryżu

Międzyresortowy delegat ds. igrzysk Michel Cadot zapowiedział ponadto przed Senatem, że organizatorzy podczas imprezy skorzystają - choć w ograniczonym zakresie, głównie w obszarach o dużym zagęszczeniu, zwłaszcza w pobliżu obiektów olimpijskich — z monitoringu wspomaganego algorytmami sztucznej inteligencji. To wszystko ma zagwarantować igrzyska bezpieczniejsze.

Francuzi pół roku przed rozpoczęciem najważniejszej imprezy sportowej czterolecia weryfikują ambitne plany w obawie o bezpieczeństwo. Skromniejsza będzie przede wszystkim zaplanowana na 26 lipca ceremonia otwarcia, co trudno uznać za niespodziankę, skoro pomysł jej organizacji na Sekwanie od początku budził obawy ze względu na potencjalne zagrożenie terrorystyczne.

- Nasz plan zakłada, że na dolną część nabrzeża wejdzie 100 tys. osób, a górną - 220 tys. - wyjaśnia Darmanin na antenie stacji France 2. Ci pierwsi to posiadacze biletów, za które należało zapłacić (od 90 do nawet 2700 euro), więc ich liczba się nie zmieniła. Organizatorzy ograniczą za to pulę bezpłatnych wejściówek, których dystrybucję i tak planowali dopiero wiosną.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Sport
Ludzie Putina polecą do Paryża. Ukraińcy piszą do Macrona protestują
Sport
Polski Komitet Olimpijski wycofuje się ze zmian. „Zarzucali, że betonujemy PKOl”
Sport
Kto zaśpiewa dla Putina. Rosyjscy sportowcy zbojkotują igrzyska?
Sport
Giro d’Italia. Tadej Pogacar marzy o dublecie Giro-Tour
Materiał Promocyjny
Dlaczego warto mieć AI w telewizorze
Sport
WADA walczy o zachowanie reputacji. Witold Bańka mówi o fałszywych oskarżeniach