Ochrona frankowiczów testem dobrej wiary i praworządności

Obowiązki nałożone dyrektywą 93/13 sprowadzają się najpierw do zbadania, czy doszło do nieuczciwości jako naruszenia równowagi praw i obowiązków umownych, a następnie przywrócenia tej równowagi w umowie między przedsiębiorcą a konsumentem.

Publikacja: 08.05.2024 04:30

Ochrona frankowiczów testem dobrej wiary i praworządności

Foto: Adobe Stock

Nie byłoby obrony kredytobiorców bez dyrektywy unijnej 93/13 oraz wyroków TSUE. Dyskusja o prawach konsumentów zaszła jednak być może za daleko, skoro stowarzyszenie kredytobiorców wnosi do prokuratury o ściganie banków za to, że dochodzą swoich praw w sposób określony uchwałą Sądu Najwyższego, bo za prawo uznają wyroki TSUE według swobodnego wyboru. Warto zatem przedstawić właściwe przepisy, aby czytelnik mógł sobie wyrobić pogląd o poziomie praworządności sporu i dobrej wierze obu stron.

Pozostało 95% artykułu

Treść dostępna jest dla naszych prenumeratorów!

Kontynuuj czytanie tego artykułu w ramach e-prenumeraty Rzeczpospolitej. Korzystaj z nieograniczonego dostępu i czytaj swoje ulubione treści w serwisie rp.pl i e-wydaniu.

Samorząd
Krzyże znikną z warszawskich urzędów. Trzaskowski podpisał zarządzenie
Prawo pracy
Od piątku zmiana przepisów. Pracujesz na komputerze? Oto, co powinieneś dostać
Praca, Emerytury i renty
Babciowe przyjęte przez Sejm. Komu przysługuje?
Spadki i darowizny
Ten testament wywołuje najwięcej sporów. Sąd Najwyższy wydał ważny wyrok
Sądy i trybunały
Sędzia WSA ujawnia, jaki tak naprawdę dostęp do tajnych danych miał Szmydt