Kara dla TVN za słowa Daukszewicza. KRRiT nałożył na telewizję prawie 20 tys. zł

KRRiT ukarała TVN za słowa, wypowiedziane przez Daukszewicza w "Szkle kontaktowym". Ma to związek ze słowami, po których satyryk zrezygnował z pracy w stacji, w wyniku czego współpracę z TVN zakończyli także m.in. Artur Andrus i Robert Górski.

Publikacja: 10.04.2024 12:56

Kara dla TVN za słowa Daukszewicza. KRRiT nałożył na telewizję prawie 20 tys. zł

Foto: Marcin Kaliński

„A jakiej płci on dzisiaj jest?” — od tego jednego żartu zaczęły się w maju ubiegłego roku kłopoty nie tylko samego ich autora, ale także stacji, dla której pracował. Krzysztof Daukszewicz, będący autorem tego niefortunnego zdania, zwrócił się w nim do Piotra Jaconia, pytając w trakcie programu o jego transpłociowego syna. Efektem tych słów i wywołanej nimi burzy było odejście satyryka ze stacji, a wraz z nim — w geście solidarności — opuszczenie telewizji przez satyryków Artura Andrusa i Roberta Górskiego.

Pozostało 82% artykułu
Miesięczny limit darmowych artykułów został wyczerpany

Teraz 4 zł za tydzień dostępu!

Czytaj 46% taniej przez 4 miesiące

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Czytaj bez ograniczeń artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Samorząd
Krzyże znikną z warszawskich urzędów. Trzaskowski podpisał zarządzenie
Prawo pracy
Od piątku zmiana przepisów. Pracujesz na komputerze? Oto, co powinieneś dostać
Praca, Emerytury i renty
Babciowe przyjęte przez Sejm. Komu przysługuje?
Spadki i darowizny
Ten testament wywołuje najwięcej sporów. Sąd Najwyższy wydał ważny wyrok
Sądy i trybunały
Sędzia WSA ujawnia, jaki tak naprawdę dostęp do tajnych danych miał Szmydt