Kamala Harris uspokaja Europejczyków na konferencji w Monachium. Ale zostanie u władzy?

Ameryka jest oddana współpracy międzynarodowej – zapewniała wiceprezydent Ameryki Kamala Harris na szczycie bezpieczeństwa w Monachium, krytykując przy tym izolacjonizm jako „niebezpieczny”.

Publikacja: 19.02.2024 03:00

Część przesłania Kamali Harris (na zdjęciu) w Monachium była skierowana do amerykańskich wyborców.

Część przesłania Kamali Harris (na zdjęciu) w Monachium była skierowana do amerykańskich wyborców.

Foto: REUTERS/Kai Pfaffenbach/Pool

Kamala Harris oraz towarzyszący jej sekretarz stanu Antony Blinken mieli zapewnić przywódców europejskich o tym, że Ameryka nadal stoi po ich stronie i jest gotowa do kontynuowania współpracy w zakresie bezpieczeństwa świata. Ich gwarancje o lojalności wobec międzynarodowych przymierzy miały być przeciwwagą do tego, co w ubiegłym tygodniu powiedział Donald Trump, wprowadzając świat w stan niepokoju. Były prezydent i faworyt republikanów w tegorocznych wyborach prezydenckich uznał na wiecu wyborczym, że gdy ponownie zasiądzie w Gabinecie Owalnym, zachęci Rosję do zaatakowania krajów członkowskich NATO, które nie wywiązują się ze składek na obronność, i – wbrew zasadom tej organizacji – nie będzie ich chronił przed najeźdźcą.

Pozostało 85% artykułu
Miesięczny limit darmowych artykułów został wyczerpany

Teraz 4 zł za tydzień dostępu!

Czytaj 46% taniej przez 4 miesiące

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Czytaj bez ograniczeń artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Polityka
Spotkanie Xi Jinping–Władimir Putin. Zamrożenie wojny albo całkowita kapitulacja Kijowa
Polityka
Koalicyjny gabinet w Holandii. To będzie rząd skrajnej prawicy
Polityka
Bliżej decyzji w sprawie polskiego pomnika w Berlinie. Brakuje jednak lokalizacji
Polityka
Robert Fico rozmawiał z prezydentem Słowacji. "Był kilka milimetrów od śmierci"
Polityka
Magdaléna Vášáryová: Słowacji nie grozi wojna domowa, Słowacy to nie są wojownicy