Wojciech Tumidalski: Komisja śledcza ws. Afery wizowej poradzi sobie bez zeznań Piotra Wawrzyka

Piotr Wawrzyk jako podejrzany w śledztwie ws. afery wizowej będzie mógł odmówić zeznań przed sejmową komisją śledczą. Ale to nie udaremni jej prac.

Publikacja: 19.01.2024 03:00

Były wiceminister spraw zagranicznych Piotr Wawrzyk

Były wiceminister spraw zagranicznych Piotr Wawrzyk

Foto: PAP/Rafał Guz

Wawrzyk właśnie usłyszał zarzuty w związku z tzw. aferą wizową – i jako podejrzany odmówił składania wyjaśnień. Ma do tego prawo. Ale podejrzany w śledztwie może być przesłuchiwany także przed sejmową komisją śledczą. Tam jednak składa się zeznania – te zaś muszą być prawdziwe (za fałszywe zeznania grozi osobna kara więzienia). Podejrzany tymczasem ma prawo – w swojej obronie – nie mówić prawdy lub ją zataić.

Pozostało 80% artykułu
Miesięczny limit darmowych artykułów został wyczerpany

Teraz 4 zł za tydzień dostępu!

Czytaj 46% taniej przez 4 miesiące

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Czytaj bez ograniczeń artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Opinie Prawne
Paweł Litwiński: Jak chroni się dane w sądach? Cóż…
Opinie Prawne
Prof. Pecyna o zabezpieczeniu TK i reakcji komisji ds. Pegasusa: "Pogłębianie chaosu"
Opinie Prawne
Jan Skoumal: Czy obowiązuje nas nowelizacja języka polskiego?
Opinie Prawne
Kazus Szmydta. Wypadek przy pracy sądownictwa administracyjnego czy pytanie o jego sens?
Opinie Prawne
Prof. Marek Safjan: Prawo jest jak kostka Rubika
Materiał Promocyjny
Technologia na etacie. Jak zbudować efektywny HR i skutecznie zarządzać kapitałem ludzkim?