Mariusz Cieślik: Malowane skrzela

Ile dywizji ma pisarz?

Aktualizacja: 19.04.2018 23:10 Publikacja: 19.04.2018 19:18

Mariusz Cieślik: Malowane skrzela

Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek

Tak, oczywiście to trawestacja słynnego bon motu Stalina „ile dywizji ma papież”. Odpowiadać na to pytanie wcale nie trzeba w duchu geopolityki. Można w duchu literackim. „Robota moja nie jest skończona, bo ona nieskończona jest” – powiada Edward Stachura. „Istoty od nicości odległość jest nieskończona”, dodaje Czesław Miłosz, co odnosi się zarówno do sztuki, jak i religii. Ile dywizji ma pisarz? Jaka jest siła literatury? Powiedzieć „nieskończona” byłoby przesadą, ale słowo „ogromna” jest jak najbardziej odpowiednie.

Miesięczny limit darmowych artykułów został wyczerpany

Teraz 4 zł za tydzień dostępu!

Czytaj 46% taniej przez 4 miesiące

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Czytaj bez ograniczeń artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Opinie polityczno - społeczne
Estera Flieger: Jarosław Kaczyński i Donald Tusk – panom już dziękujemy
Opinie polityczno - społeczne
Adam Lipowski: NATO wspiera Ukrainę na tyle, by nie przegrała wojny, ale i nie wygrała z Rosją
Opinie polityczno - społeczne
Tomasz Grzegorz Grosse: Polska nie powinna delegować swej obrony do mało wiarygodnego partnera – Niemiec
Opinie polityczno - społeczne
Jędrzej Bielecki: Koszmar Ameryki, czyli Putin staje się lennikiem Chin
Opinie polityczno - społeczne
Bogusław Chrabota: Czy Rafał Trzaskowski walczy z krzyżem?