Chiny wstrzymują umowę dotyczącą TikToka. Sprzeciw wobec ceł Donalda Trumpa

Chiny oświadczyły w sobotę, że nie podpiszą umowy dotyczącej wydzielenia amerykańskich aktywów TikToka, która miała zostać zawarta 4 kwietnia. Rząd w Pekinie wyraził w ten sposób niezadowolenie z ceł Donalda Trumpa.

Publikacja: 05.04.2025 13:47

Chiński ByteDance nie zatwierdzi umowy z USA dotyczącej sprzedaży amerykańskich aktywów TikToka

Chiński ByteDance nie zatwierdzi umowy z USA dotyczącej sprzedaży amerykańskich aktywów TikToka

Foto: Bloomberg

Relacje Chin ze Stanami Zjednoczonymi są coraz bardziej napięte. Od wielu miesięcy Biały Dom domaga się od chińskiej spółki ByteDance sprzedaży amerykańskich aktywów popularnej aplikacji TikTok, pod groźbą zakazu jej używania w całym kraju. Administracja Donalda Trumpa dała Chinom czas do piątku, 4 kwietnia, na podjęcie ostatecznej decyzji. O ile jeszcze do niedawna zdawało się, że strona chińska – po burzliwych protestach i skargach kierowanych do federalnych sądów – zaczyna w końcu ustępować, tak radykalne cła, którymi Trump obłożył w tym tygodniu import dóbr z Chin, zmieniły sytuację.

Umowa sprzedaży TikToka w USA wstrzymana. Powodem cła Donalda Trumpa

Jeszcze w czwartek Trump zapewniał, że umowa z TikTokiem zostanie wkrótce podpisana, choć krytykował jednocześnie rząd w Pekinie za środki odwetowe, twierdząc, że „Chiny popełniły błąd”. Państwo Środka stanowczo odpowiada jednak na ruchy Białego Domu i nie tylko nałożyło 34-procentowe cła na cały import ze Stanów Zjednoczonych od 10 kwietnia, ale też zdecydowało, że nie zatwierdzi transakcji sprzedaży amerykańskich aktywów TikToka – donosi agencja Reutera, powołując się na dwa źródła zaznajomione ze sprawą.

Czytaj więcej

Najbogatszy stan Ameryki prosi kraje o zwolnienie z ceł. „Nie jesteśmy Waszyngtonem”

W piątek Donald Trump przedłużył o 75 dni termin na decyzję ByteDance w sprawie TikToka. Według źródeł Reutersa, umowa została w dużej mierze sfinalizowana do środy. Miała ona polegać na wydzieleniu amerykańskiej działalności TikToka nowej spółce z siedzibą w USA, w większości kontrolowanej przez amerykańskich inwestorów. ByteDance zachowałby w tym układzie pozycję mniejszościową, z udziałami wynoszącymi poniżej 20 proc. Umowa miała zostać zatwierdzona przez dotychczasowych inwestorów, nowych udziałówców, ByteDance i rząd USA.

ByteDance był blisko podpisania umowy na sprzedaż amerykańskich aktywów TikToka

ByteDance oświadczył jednak w sobotę rano, że wstrzymuje się z zatwierdzeniem transakcji. „(Nadal – red.) prowadzimy rozmowy z rządem USA, ale nie osiągnięto porozumienia, a obie strony wciąż mają różne zdania w wielu kluczowych kwestiach” – poinformowała firma na swoim koncie na chińskiej platformie społecznościowej WeChat.

Czytaj więcej

TikTok powraca do sklepów z aplikacjami Apple i Google w USA

Jak dodała, zgodnie z chińskim prawem, każda umowa podlega odpowiednim procedurom weryfikacji. ByteDance nie odniósł się bezpośrednio do ceł Trumpa, ale do wojny handlowej nawiązała Ambasada Chin w Waszyngtonie.

„Chiny wielokrotnie przedstawiały swoje stanowisko w sprawie TikToka. Chiny zawsze szanowały i chroniły uzasadnione prawa i interesy przedsiębiorstw oraz sprzeciwiały się praktykom naruszającym podstawowe zasady gospodarki rynkowej” – skomentowała chińska ambasada w oświadczeniu.

Relacje Chin ze Stanami Zjednoczonymi są coraz bardziej napięte. Od wielu miesięcy Biały Dom domaga się od chińskiej spółki ByteDance sprzedaży amerykańskich aktywów popularnej aplikacji TikTok, pod groźbą zakazu jej używania w całym kraju. Administracja Donalda Trumpa dała Chinom czas do piątku, 4 kwietnia, na podjęcie ostatecznej decyzji. O ile jeszcze do niedawna zdawało się, że strona chińska – po burzliwych protestach i skargach kierowanych do federalnych sądów – zaczyna w końcu ustępować, tak radykalne cła, którymi Trump obłożył w tym tygodniu import dóbr z Chin, zmieniły sytuację.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Media
Zmarł Wiesław Podkański, wieloletni prezes Ringier Axel Springer Polska
Media
Radio Zet: Daniel Obajtek chciał kupić „Rzeczpospolitą”. Nie kupił, ale wydał setki tysięcy złotych
Media
TVN jednak nie zmieni właściciela. Zarząd informuje o przyczynach
Media
Rosjanie są zmęczeni propagandą. Porzucają kremlowską telewizję
Media
Znów gorąco wokół TVN. Nowe informacje o inwestorach